sponsor

 

Św. Florian według Liama Gallaghera

Napisała 
4 maja - Siemonia 4 maja - Siemonia M.Bednarek
“Bogu na chwałę, bliźniemu na ratunek” -  tak brzmi etos polskiego strażaka. Widzimy ich na uroczystościach kościelnych, zawodach, zbiórkach, choć to gaszenie pożarów jest ich prawdziwą misją. Może patrząc na tę “reprezentacyjną” wersję nie do końca doceniamy ich poświęcenie. Przecież są szczerzy, zabawni, uśmiechnięci i z dystansem, ale tak samo gotowi do zabawy jak i do ratowania życia ludzkiego. Powiem wam coś w sekrecie...
To trzeba mieć we krwi. To trzeba czuć w sobie. Pójdę dalej w moich rozważaniach. Nikt, kto nie kocha pomagania ludziom - nie powiniec nosić munduru strażaka. Żeby być strażakiem trzeba być po prostu dobrym człowiekiem. Znam Was druhny i druhowie - ostatnio może nawet bardziej - i wiem, że to ciężka praca. A jak w niedzielne popołudnie uczestniczyłam (głównie jako obserwator) w próbach przed gminnymi zawodami sportowo-pożarniczymi - to Wam powiem, że faktycznie ciężka to praca.
I ten moment, gdy maszerujecie, gdy jesteście przystojni i eleganckie w skrojonych na miarę mundurach, to doskonały kontrapunkt dla ubłoconego, brudnego i  przesiąkniętego dymem strażaka. To te chwile, pełne poświęcenia, sprawiają, że maszerujecie dumni. 
Jak tak biegałam po naszych gminnych uroczystościach, po mszach w intencji strażaków i ich rodzin, to myślałam ile Wam zawdzięczam. Gdyby nie wy może nie miałabym dziś mojego domu. Pamiętam każde spojrzenie na zgliszcza i myśl, że przecież pożar mógłby się rozprzestrzenić. 
Dlatego dedykuję Wam cytat z piosenki Oasis “Wonderwall”:
“Maybe You’re gonna be the one that saves me”
 
bobr1
 
3 maja, Bobrowniki
 
rog1
 
3 maja, Rogoźnik
 
rog2
 
3 maja, Rogoźnik
 
rog4
 
3 maja, Rogoźnik
 
sacz1
 
4 maja, Sączów
 
siem2
 
 4 maja, Siemonia
 
siem5
 
4 maja, Siemonia
 
siem4
 
4 maja, Siemonia
Małgorzata Bednarek

prezes Stowarzyszenia "Lepsza Gmina". Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych, bez wahania realizuję swoje marzenia, a Stowarzyszenie jest moim marzeniem. Kocham sztukę, co uwrażliwia mnie na piękno i sprawia, że czasem stąpam centymetr nad ziemią zamiast po niej. Zazdroszczę K.K.Baczyńskiemu. A życie chcę przeżyć jak pisał Konstantinos Kawafis:

"Jeżeli do Itaki wędrować zamierzasz,
życzyć sobie winieneś, by długa była wędrówka,
pełna przygód i doświadczeń"

Zaloguj się, by skomentować